X-Google-Language: POLISH,Latin2 X-Google-Thread: 1045ba,ea7105a271366974 X-Google-Attributes: gid1045ba,public X-Google-ArrivalTime: 2004-02-06 10:54:44 PST Path: archiver1.google.com!news2.google.com!news.maxwell.syr.edu!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail From: "Eneuel Leszek Ciszewski" Newsgroups: pl.rec.ascii-art Subject: Re: widoki Date: Fri, 6 Feb 2004 19:54:32 +0100 Organization: =?iso-8859-2?Q?Arkedocja-Azalandia_:=29_Budowa_dobrych_stosunk=F3w_z_Elfa?= =?iso-8859-2?Q?mi._:=29?= Lines: 76 Message-ID: References: Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" NNTP-Posting-Host: tel-46e.tkb.net.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: inews.gazeta.pl 1076093682 16364 195.136.69.46 (6 Feb 2004 18:54:42 GMT) X-Complaints-To: usenet@agora.pl NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Feb 2004 18:54:42 +0000 (UTC) X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400 X-Priority: 3 X-User: eneuel X-MSMail-Priority: Normal X-Newsreader: Microsoft Outlook Express Arkedocja. :-) Xref: archiver1.google.com pl.rec.ascii-art:2200 Eneuel Leszek Ciszewski bvu976$692$1@inews.gazeta.pl: > Odpowied� moja -- ,,ilustruje" stosunek kilku ksi�y do mojej osoby i mego �ycia. :) > Rozprawiaj� o moim niech�tnym stosunku do ,,dobroczynno�ci" i czyni� mnie �ebrakiem, > za� sami nie chc� palcem dotkn�� problemu polskiej biedy, kt�r� sami stwarzaj�. > Mo�e si� powo�am na wasze autorytety: > ,,Pom�cie wsp�czesnemu cz�owiekowi zaznawa� mi�osiernej mi�o�ci > Boga! Niech w jej blasku i cieple ocal� swoje cz�owiecze�stwo!" > Ojciec �wi�ty Jan Pawe� II, > Krak�w 18 VIII 2002 r. > Przepisane z kartki pocztowej, wys�anej do mnie najwyra�niej > przez Redemptoryst�w z Radia Maryja w sytuacji, gdy mi ,,troch�" > brakowa�o na jedzenie :) pod czujnym ;) okiem katolickich duchownych. :) Duchownych nie z odleg�ego Torunia, ale duchownych z Bia�egostoku, kt�rych w�wczas odwiedza�em, i kt�rzy doskonale zdawali sobie spraw� z tego, �e po kilka dni pod rz�d :) nic (albo prawie nic) nie jem. :) Mo�e fragment rozmowy z jednym z tych ksi�y: -- Przyjacielu! Z g�odnym �o��dkiem -- to ty nawet Zdrowa� Maryjo prawid�owo nie odm�wisz. :) Duchownych i os�b zwi�zanych bardzo mocno z duchowie�stwem katolickim: :) Mo�e fragment listu z jedn� z tych os�b: PS. Powiedz jak tam z Twoim jad�ospisem. Ci�gle le�y mi to na sercu. Nie mog� zrozumie�, �e kto� kogo znam nie ma co je��. Je�eli tylko jeste� w potrzebie zadzwo� ([nr telefonu]). Obecnie prawie nie przebywam w domu, dlatego potrzebny jest Tw�j wcze�niejszy kontakt, lub e-mailem. Oczywi�cie @dres -- zosta� wkr�tce zmieniony, :) nowego nie otrzyma�em, cho� pozna�em, za� pani ta -- do dzi� nie zwr�ci�a mi mojej w�asno�ci. :) I oczywi�cie nie zamierza�em si� do niej wprasza� na ,,dokarmianie". :) Oczywi�cie nie b�d� �wini� i nie zapomn� o tym, aby wam imiennie, ka�demu i ka�dej z osobna, podzi�kowa�, wyszczeg�lniaj�c wasze zas�ugi oraz okoliczno�ci powstawania tych zas�ug. :) Nie zapomn� te� w podzi�kowaniach o ,,rodzinie" z E�ku, kt�ra to ,,rodzina" przetrzymuje m�j maj�teczek :) i ,,modli" si� o to, abym si� bogato o�eni�. :) Aby by�o jasne: -- Nie g�oduj� ju� (nawet czasami jem obiady), ale ze swoich d�br nie rezygnuj�. :) -- Zanim zaczniecie mnie namawia� (czyli w tym akurat przypadku zmusza� g�odem i strachem) do ,,dobroczynno�ci", czyli robienia pieni�dzy (nie do ko�ca zgodnie z prawem) i ,,dobrowolnego" przekazywania tych pieni�dzy wam -- sami spr�bujcie cokolwiek z siebie da� g�odnym. :) (na w�asnej sk�rze przekona�em si�, na czym polega wasza dobroczynno��) -- Dzi�kuj� Bogu za to, �e otworzy� mi oczy :) i trwale mnie do was zniech�ci�, :) cho� nie zniech�ci� do biednych/ubogich. :) -- Dzi�kuj� te� kilku osobom z grupy pl.rec.ascii-art, kt�rym zawdzi�czam du�o i kt�rzy mi mocno pomogli, cho� niekt�rzy czynili to nie�wiadomie. :) Zapewne a� do starannych wyja�nie� bug, czyli B�a�ej nie pojmie, �e nawet uratowa� mi [biologiczne] �ycie. :) (jest te� i taka osoba w�r�d A-a, kt�ra w��czy�a si� ca�kiem �wiadomie w to, co robi�em) :) E. :)