X-Google-Language: POLISH,Latin2 X-Google-Thread: 1045ba,eb2c723a3614bd43 X-Google-Attributes: gid1045ba,public X-Google-ArrivalTime: 2004-01-22 01:16:34 PST Path: archiver1.google.com!news2.google.com!fu-berlin.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail From: "Eneuel Leszek Ciszewski" Newsgroups: pl.rec.ascii-art Subject: Re: Zima idzie panie, oj idzie. Date: Thu, 22 Jan 2004 10:15:21 +0100 Organization: =?iso-8859-2?Q?Arkedocja-Azalandia_:=29_po_=B6mierci_Kr=F3lowej_F._:=29_U?= =?iso-8859-2?Q?suwanie_skutk=F3w_wojny_oraz_podnoszenie_z_upadku_zaprzy?= =?iso-8859-2?Q?ja=BCnionych_Elf=F3w._:=29?= Lines: 251 Message-ID: References: Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" NNTP-Posting-Host: tel-21e.tkb.net.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: inews.gazeta.pl 1074762988 28860 195.136.69.21 (22 Jan 2004 09:16:28 GMT) X-Complaints-To: usenet@agora.pl NNTP-Posting-Date: Thu, 22 Jan 2004 09:16:28 +0000 (UTC) X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400 X-Priority: 3 X-User: eneuel X-MSMail-Priority: Normal X-Newsreader: Microsoft Outlook Express Arkedocja. :-) Xref: archiver1.google.com pl.rec.ascii-art:2000 Marcin Glinski slrnc0rdfd.l1.stforek@from.eternity: > > * > * * * * * > * * * > * * * * * > * * * Widzia�e� gdzie� > * puszczyka? Sta� tu przed > * \ * chwil�... > * ,-'', _ __ / > * ; ,; * \),-. * \\| * * > ,' `,, )(" oo `\ > ..-' `,. `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > * > * * * * * > * __ __ * > /' `. >\_/< .' `\ * * * * > * ```/._\\*v*//_,\'' > \\ // * * > =="== * * * > ,/^\, _ __ > * ; ,; * \),-. * \\| * * > ,' `,, )(" oo `\ > ..-' `,. `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > * > * ?! * * * * > * __ ` __ * > /' `. >\_/< .' `\ Puszczyk, nie wyg�upiaj si� > * ```/._\\*v*//_,\'' przecie� Ty mia�e� by� w tej > \\ // * zaspie...? * > =="== / * On zawsze co� knuje. > ,/^\, _ __ / > * ; ,; * \),-. * \\| * * > ,' `,, )(" oo `\ > ..-' `,. `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > * > * * * * * > * __ __ * > /' `. >\_/< .' `\ * * * * > * ```/._\\*v*//_,\'' > \\ // * * > =="== * * * > ,/^\, _ __ > * ; .. ,; * \),-. * \\| * * > ,' `,, )(" oo `\ > ..-' `,.@@ `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > * O nie... > * / * * * * > * __ __ * > /' `. >\_/< .' `\ * * * * > * ```/._\\*v*//_,\'' > \\ // * ?? * > =="== * / \ * * > ,/^\, _ __ > * `; ; ,; .;' * ,-,(/ * \\| * * > ,' `,, ")( oo `\ > `;;,, `,;;, `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > > * __ __ > /' `. >\_/< .' `\ * * * * > * ```/._\\*v*//_,\'' * > \\ // * * * * > * `;;, =="== > ,;, ^/^\, czo�em ch�opaki lubisz pieczonego > `. < .. > / * * puszczyka? > ,;;, .-'<_ \ .;;, mniam _ __ / > * =( _ / \@@, ``;, * \ ,-,(/ * \\| * * > ,;; |),' ``,, ")( oo `\ > .."' `,.,, `--,,,,,,,(,,), @__, `. ,,--'' > ,,' `,.. `.. `````----..;.....-' > > fsc > > > > :) By� pocz�tek roku 1991 bodaj�e. :) Zima... Du�o �niegu... W Bia�ymstoku -- notowali�my zawi�zki BIAMANu, :) kt�remu przygl�da�em si� od pocz�tku jako Supervisor Novellowskiej sieci NetWare w O�rodku komputerowym, w Katedrze Fizyki. :) I w�a�nie wtedy by�y takie g��bokie zaspy. :) Drogi dwujezdniowe (czy jak si� to pisze/okre�la) by�y tak w�skie, �e wygl�da�y jak jednojezdniowe... Wysoko�� zasp i zwa��w �niegu si�ga�a dw�ch metr�w... �ycie �mia�o si� do mnie i takich jak ja... Bodaj�e w maju 1991 roku z Fizyki przenios�em si� na Humanistyk� i O�rodek straci�em, :) cho� nie do ko�ca, gdy� ,,zobligowano" mnie :) do udzielania bezp�atnej pomocy w razie potrzeby... ,,Zobligowano" -- to tak, jakby zob- ligowa� faceta do wsp�ycia seksualnego :) z �on�-superlask�, :) kt�r� by bardzo mocno kocha� i bez kt�rej trudno by mu by�o �y�... Niestety -- w lipcu 1991 roku wyjecha�em do W�och (oczywi�cie za w�asne pieni�dze, kt�rych na uczelni zarabia�em tak du�o, :) �e nie wiedzia�em co z nimi czyni�) i spotka�em tam (niedaleko Rzymu) wymienian� tutaj (na gru- pie) wielokrotnie kanali�, kt�ra systematycznie, ze spokojem (czyli jak na diab�a przysta�o) i niestety skutecznie zamienia�a moje �ycie w piek�o... Troch� krzywo mi idzie... :) No... Nie te lata... ;) Samul______rajowi -- bo o nim tu mowa, nie podoba�o si�, �e m�ody cz�owiek tak sobie swobodnie porusza si� po �wiecie i (zamiast narzeka� -- na braki got�wki) wychwala �askawo�� Boga... Nie podoba�o si� i pocz�� ,,t�umaczy�" mi, �e pieni�dze s� z�em i �e nale�y my�le� o ,,wy�szych" rzeczach... ;) Po jakim� czasie wysi�kiem kilku ksi�y -- uczyniono wreszcie ze mnie niewolnika, pozbawiono szmalu i zdrowia, i wyt�umaczono mi, �e to dla mego dobra!!! Jedni ksi꿱 (jak Samul_____raj) t�umacz�, �e ,,drobne" utrapienia obecnego wieku -- sk�adaj� si� na szcz�liw� ;) przysz�o�� w niebie, za� inni -- odwo�ywali si� do mojego poczucia odpowiedzial- no��i i mojej naiwno�ci oraz ,,nak�aniali" mnie do ,,wspomagania" ta- kich wa�nych plac�wek jak liche�skie sanktuarium... Dzi� ju� ksi꿱 m�wi� mi wprost, �e jedynym celem �ycia cz�owieka na ziemi -- jest ROBIENIE PIENI�DZY i zauwa�aj�, �e ja -- ich nie robi� wcale, czemu nie zaprzeczam. :) Wkr�tce zaczn� wymienia� nazwiska tych ksi�y. :) Nazwiska oraz sytuacje, w kt�rych utrzymywali, �e robienie pieni�dzy jest jedynym celem mego �ycia. Sytuacje, miejsca i w przybli�eniu daty. :) Oddano mnie praktycznie ,,pod opiek�" chorej na schizofreni� siostry, sk��cono mnie z moimi rodzicami, t�umacz�c im, �e sieci komputerowe :) to jakie� fanaberie i kieruj�c tak zwan� ,,rodzinn� firm�" na manowce �ycia, :) aby m�c do woli si� nade mn� zn�ca�. :) Oczywi�cie maj� oni dok�adne rozpoznanie co do tego, �e brakowa�o mi pieni�dzy na najbar- dziej podstawowe rzeczy, takie jak jedzenie, :) meble czy ubranie. :) Brakowa�o i brakuje nadal. :) (brakuje dzi�ki ich ,,prowadzeniu") B�a�ej -- do jasnej cholery (przepraszam za zaczerpni�cie s�ownictwa, �e tak to ujm�, u egzorcysty) stawiaj wreszcie t� swoja stron�... Bug ze mn� -- to kto przeciwko mnie? :) Aha... Do tych wielebnych, kt�rzy codziennie, systematycznie :) modl� si� o moje ,,pozostanie" w ,,rodzinnej" firmie: -- Ja tak�e codziennie, systematycznie modl� si� o wasze pot�pienie. :) Pozbawili�cie mnie wszystkiego, co kocha�em! Skazali�cie na �ycie po- dobne do �ycia zwierz�cia!!! Nie jadam obiad�w, praktycznie od pi�ciu lat nie kupuj� ubra�, nie mam mebli, o wakacjach mog� sobie pomarzy�, a wszystko to pod czujnym okiem i z wyroku tych, kt�rzy ucz�, a nawet nakazuj� mi�owanie si� wzajemne... Oczywi�cie na spowiedziach nakazujecie mi opuszczenie ,,rodzinnej firmy", :) kt�ra w swoim czasu tygodniowo zarabia�a po wygraniu przetargu p� setki tysi�ca nowych z�ot�wek i kt�ra mia�a do�wiadczenia :) w budowie r�nego rodzaju sieci, :) w tym sieci telewizji kablowej, kt�re to do�wiadczenia zamierzy�em :):) wykorzysta� do budowy swoich w�asnych osiedlowych sieci komputerowych. Niestety -- ku mojej rozpaczy, wyja�nili�cie mojemu ojcu, �e sieci komputerowe s� fanaberi� i �e nie maj� przed sob� przysz�o�ci. :) Ot� wyja�niam wam, �e firma ta powsta�a nie po to, aby robi� pieni�dze, ale po to, aby m�j ojciec -- m�g� co� dla mnie uczyni�, :) a poniewa� od po�owy lat osiemdziesi�tych marzy�em o takich sieciach -- jasne by�o, �e tym czym�, co ma po sobie zostawi� m�j ojciec -- maj� by� w�a�nie sieci, a nie firma robi�ca pieni�dze i podporz�dkowana organizacjom ko�cielnym! Dobrze, o czym Jola przypomnia�a, �e: _______________________ / \ ! Wszyscy z uwag� czytaj� ! ! FAQ pl.rec.ascii-art? ! \_______________________/ ! ! ! ! L_ ! / _)! / /__L _____/ (___) (____) _____ (____) \__(___) ! ! ! ! \__/ Po raz pierwszy korzysta�em z modemu telefonicznego w 1985 roku. W ten spos�b mog�em z domu ,,porozmawia�" za pomoc� terminala :) typu (oko�o) VT 50 ze stoj�cym na Fizyce SM-4. :) Szybko�� by�a, jak na tamte lata, osza�amiaj�ca: wynosi�a 300 bit�w na sekund�. :) Dzi� firma nie zarabia ju� kroci i raczej zarabia� nie b�dzie, bo B�g nie jest idiot� i nie da si� nawin�� na palce. :) (moja prywatna opinia wprawdzie, ale jak na razie -- sprawdza si� :) w �yciu) Mogli�cie si� ze mn� u�o�y�: -- Ja -- mia�bym swoje sieci i �y�bym po swojemu, :) do czego si� przygotowywa�em od wielu lat. -- Wy -- mieliby�cie w nich swoje (nieoficjalne oczywi�cie) udzia�y. :) Nie odganiajcie ode mnie panienek i nie t�umaczcie im, :) �e jestem supermilionerem-skapcem. :) I nie podstawiajcie mi swoich :) lojalnych, ale zupe�nie pozbawionych serc, wybranek. I raczej na to liczy� nie powinni�cie, �e ta firma znowu b�dzie zarabia� spore pieni�dze, bo nie w tym celu powsta�a, a�eby to czyni�. :) Przed moim wej�ciem nie zarabia�a :) i po moim wyj�ciu jakby ;) zarabia mniej. :) I tak w�a�nie powinno pozosta�. :) B�g -- jest dawc� �y- cia, nie Z�ot�wka czy Euro. :) To zreszt� wasza :) w�asna nauka. :) Swoj� drog� -- jakie to mi�e, �e ju� nie przeklinacie mnie i nie wysy�acie do sprz�tania kibli oraz innych (pono� jedynie godnych mojej osoby) prac czy handlu kradzionymi samochodami. :) E. :)