X-Google-Language: POLISH,Latin2 X-Google-Thread: 1045ba,b9d913296413c30d X-Google-Attributes: gid1045ba,public X-Google-ArrivalTime: 2004-01-19 15:02:29 PST Path: archiver1.google.com!news2.google.com!newsfeed2.dallas1.level3.net!news.level3.com!news-out.visi.com!petbe.visi.com!newsfeed.tpinternet.pl!news.mcnet.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail From: "Lukasz T." Newsgroups: pl.rec.ascii-art Subject: Re: queen Date: Tue, 20 Jan 2004 00:03:48 +0100 Organization: (Jednoosobowe Stowarzyszenie Czlowieka Normalnego Inaczej) Lines: 252 Message-ID: References: Reply-To: "Lukasz T." NNTP-Posting-Host: jaty001.net.autocom.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1074553957 13998 213.134.168.49 (19 Jan 2004 23:12:37 GMT) X-Complaints-To: news@cyf-kr.edu.pl NNTP-Posting-Date: Mon, 19 Jan 2004 23:12:37 +0000 (UTC) X-Priority: 3 X-MSMail-Priority: Normal X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158 X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165 Xref: archiver1.google.com pl.rec.ascii-art:1959 A czy Ty wiesz, �e ogarni�ty szale�stwem u�ytkownik -- podpisuj�cy si� jako: "Eneuel Leszek" -- wystuka� w wiadomo�ci "buhljh$dgq$1@shapieron.tkb.pl", to, co mu palce na klawisze przynios�y; a przynios�y: > > > > > > 2. Kr�l zwykle kojarzy si� z m�czyznami. > > > > > > Tak... Czasami z szachami i w�adz�... :) > > > Czasami z koron� i kr�likiem. :) > > > I 'Matk� Kr�l�w'. :) > > > > Z kartami. :) > > No tak. Kr�l Karol, kupi� kr�lowej Karolinie korale, koloru koralowego. A poza tym to, na wy�cigach wy�cigowych, wy�cig�wka wy�cigowa, wy�mign�a, wy�cig�wk� wy�cigow� numer sze��. :) > Niewiele mniej. :) 9.5m? :) Mieszkania maj� wysoko�� 2,40 metra. Od ziemi do pod�ogi parteru jest jaki� 1 metr, a pod�ogi grubo�� maj� ok. 30-40 cm (nie znam si� na budownictwie -- strzelam). ;) to wychodzi tak z 8,90 -- no 9 metr�w. :)) > > > > > Fajny film w TV... > > > > > A jaki? > > > > Kolorowy. ;) > > > Czasem lepsze okazuj� si� te czarno-bia�e. :) > > Ale ten opowiada� o dawnych latach, i by� kolorowy. ;) A, to fajny film.. w TV... ;) > > Zapewne ka�dy z nas jest lekarzem, jako wszyscy mamy zdolno�� do > > leczenia samych siebie (autosugestia czasem czyni cuda). > > To jak z�amiesz nog� -- ulecz si� autosugesti�. ;) Chyba s� jednak pewne granice dla leczenia si� autosugesti�. ;) Ale par� udokumentowanych przypadk�w zwalczenia nowotworu by�o. :) > Bonifratrzy w�a�nie tacy s�. :) > To normalni lekarze, ale zakonnicy. Teraz ju� wiedzia� b�d�. :) > > > > > Ja te�. :) Na przyk�ad za�o�enie dysnastii bez dziedziny i dowod�w. ;) > > > > > No dow�d osobisty by wypada�o mie�, kiedy > > > > si� podejmuje takie powa�ne decyzje. > > > > ;) > > > > No c�... A dziedzin�? ;) > > > Te� nie zaszkodzi. ;) > > Bez dziedziny nie da rady? Zawsze mo�na spr�bowa�. ;) > > > > > > > Bez dowodu i bez wst�pnych bada� (czyli a priori) oczywi�cie?! > > > > Kiedy� pad�o pytanie na polszczy�nie o to, > > > czy ,,za�o�enie a priori" nie jest pleonazmem. :) > > > Nie ogl�da�em tego odcinka. ;) > > Odszuka� link? ;) Ale by� kolorowy, czy czarno-bia�y (odcinek)? ;) > Ustaw na max. :) To moja rada. :) Przetestuj� na razie te 100 -- a potem, w razie potrzeby, skorzystam z rady. :) > > > (w�a�ciwie, to co stanowi przedmiot naszego sporu?) ;) > > > Chyba, to, �e to nie taki problem pisa� poprawnie > > ortograficznie. :) I nie mo�na si� t�umaczy� dysgrafi�. :) > > Aha. A ja my�la�em, �e my nadal o p�ci Kr�la. ;) To wy�ej by�o. :) > Kiedy� rozmawia�em ze dwie godziny z dziewczyn�, > i nie wiedzia�em, kim jest. :) Dopiero po owych > dw�ch godzinach pad�o co� o mojej/jej maturze, > wi�c zaw�zi�em dziedzin� ;) i to by� punkt zwrotny. :) > Chyba nigdy jej nie powiedzia�em, �e przez jaki� czas ;) > nie wiedzia�em, z kim mam przyjemno��. :) (bo to ona > zadzwoni�a do mnie, a po g�osie nie rozpozna�em, gdy� > prowadzi�em w�wczas nieco bardziej o�ywione �ycie > towarzyskie ni� teraz) Wniosek: przedstawianie si�, to wcale nie taki z�y pomys�, gdy si� do kogo� dzwoni. :) > > > > > > > > Istnieje te� prawdopodobie�stwo, �e czu� i� jego si�y > > > > > > > > s� na wyczerpaniu, ale dlaczego nie spo�ytkowa� ich > > > > > > > > w jaki� lepszy spos�b ni� wysy�anie post�w na grup�? > > > > > > > > Bo wysy�anie post�w nie m�czy? > > > > > > > (najmniej m�czy?) > > > > > > > M�g�, na przyk�ad, p�j�� do ��ka, wypi� kaw�, > > > > > > zawo�a� po pomoc -- a nie traci� > > > > > > No wiesz co? A je�li to by�a noc? > > > > > Krzycze� po nocach? ;) > > > > > Zdrowie jednak wydaje si� wa�niejsze, ni� spokojny sen innych. :) > > > > By� mo�e. :) A mo�e si� ba�, �e zdenerwowani s�siedzi > > > go pobij� za to, �e ich budzi po nocach. ;) > > > A nie ba� si�, �e zginie bez pomocy innych (np. z wycie�czenia organizmu)? :) > > Mo�e uzna�, �e jego stan nie jest a� tak tragiczny... > A mo�e nie mia� si�y na krzyk... ;) Musia� by� bardzo zdesperowany, aby wys�a� ta wiadomo�� -- nie zwa�aj�c no b��dy, stan swojego zdrow ia, s�siad�w, kr�l�w, ilo�� kolor�w, rozstaw soczewek, drzwi, okna i na to wszystko inne, czego teraz nie mog� wymieni� z r�nych powod�w. :) > > > Mo�e zapomnia�... > > > Wys�a� przypadkowo i opad� z si�, a gdy si�y > > > wr�ci�y -- nie pamieta� o tym, �e wys�a�... ;) > > > Skleroza nie boli, ;) chyba, �e kto� zapomni, �e okno to nie drzwi. :) > > I b�dzie wietrzy� poprzez otworzenie drzwi? ;) Przeci�g... Tylko si� mo�na przezi�bi�. ;) > > Fachowo taki stan okre�li� mo�na tak: "no tom wpad� jako �liwka w kompot". :) > > Pami�tam dziewczyn� o nazwisku �liwka. :) > Pami�tam do dzisiaj jej twarz. :) > Kupi�em u niej koszul� i zap�aci�em czekiem, > kt�ry na ni� wystawi�em. :) A co koszula zrobi�a z tym czekiem? ;) > Mia�o to miejsce ze 13 lat temu. :) > > > > Poza tym -- k�ty dzielimy na ostre > > > i rozwarte, a nie na ciemne i jasne... > > Czy to jest wystarczaj�co jasne? ;) > > > Niekt�re k�ty s� wystarczaj�co jasne, aby > > uniemo�liwia�y skuteczne ukrycie si�. > > :) > > To sa chyba katy wypuk�e, czy jakos tak. :) > Albo wkl�s�e... Zale�y jak na to popatrze�. :) im bardziej wkl�s�e, tym (chyba) wi�ksze prawdopodobie�stwo, �e te� ciemne. :) I na odwr�t. > > > No to pokaza�em Tobie, jak obliczy� minimaln� �rednic� soczewek: > > > > Eneuel Leszek Ciszewski bp6mf0$n5k$1@flis.man.torun.pl :) > > Wbrew pozorom -- to prawid�owe obliczenie. :) > Mo�e w Twoim przypadku jeszcze nale�y si� > zastanwi� nad pionowym wyliczeniem. :) Nie s� a� tak du�e. ;) 8) > Przed laty optyczka wstawi�a mi takie > du�e soczewki, �e a� przykro... > (zazwyczaj mniejsze s� dro�sze) :) Miniaturyzacja... ;) > > :) > > > > Okular�w si� nie przesadza. ;) > > > Przesadza si�, przesadza... Tylko skutki trudno zauwa�y�. ;) > > Tak? Mo�e... Te� nie jestem pewien... Nie pr�bowa�em... Ale po braku korzeni u okular�w, nie wr�� im bujnego ;) �ycia w glebie -- nawet po przesadzeniu. :) > > > > To czarno przysz�o�� widz�. :) I wcale nie mam brudnych okular�w. :) Mo�e jest p�no? ;) > > > Mo�e, lepiej my�le�, �e nie jest -- wtedy > > jeszcze zmiany b�d� mo�liwe. :) > > > A gdzie nadzieja? ;) > > Nadie�da? :) A kto nadje�d�a? > > Wiara w honor, cz�owiecze�stwo, cnot� i wszystkie > > inne najbardziej warto�ciowe rzeczy, kt�re warto�ci > > nie maj�? > > ?? A nieee wieeem... Tak jako� mi si� napisa�o... Z rozp�du... :) > E. ;) -- cn ,----------/ www.lt.z.pl \----------. .xXXXx. ^^ / Pozdrowienia i do przeczytania... \ .` TXXx fo \ �ukasz T. (lt.) `. C_ Dx" nt `----\ noncoposmentis(a)o2(.)pl /----'``._, )__/|